Ponieważ często wyjeżdżam poza miasto na nocne seanse fotograficzno-obserwacyjne, a mam już dość dźwigania ciężkich montaży, postanowiłem wykonać lekki, nieduży montaż, który współpracowałby tylko z małoobrazkowym aparatem fotograficznym. Na zdjęciu obok widzimy, że jest to urządzenie dość małe. 

Jego sercem jest zegar czasowy mechaniczno-elektryczny, normalnie służący do załączania i wyłączania urządzeń elektrycznych, takich jak np. silniki, pompy, oświetlenia wystaw sklepowych itp.

Zegar ten to gotowy montaż, należy tylko zdemontować dwa mikrowyłączniki, które będą zbyteczne, oraz zdjąć z głównej osi urządzenia, plastikową tarczę z podziałką. W miejsce tarczy na osi godzinnej zegara umieszczamy wcześniej wykonaną (przez znajomego tokarza) stalową tulejkę zakończoną z jednej strony gwintem fotograficznym tzw. Winfortem 3/8. Na gwincie osadzamy małą głowicę kulową np. Manfrotto z blokadą, zakończoną oską z gwintem fotograficznym (1/4), do której przykręcać będziemy aparat fotograficzny. Cały zegar zamontowany jest na statywie fotograficznym poprzez głowicę.

Dokładne ustawienie osi godzinnej umożliwia niewielka lunetka celownicza (6x30) z krzyżykiem umieszczonym w ognisku okularu. Nachylenia osi godzinnej pod kątem równym szerokości geograficznej obserwatora ( w moim przypadku jest to kąt 50°20') odbywa się przez odblokowanie śruby rączki ruchu pionowego głowicy, odpowiednim ustawieniu i zablokowaniu. Na statywie znajduje się poziomnica do dokładnego wypoziomowania.

Sam zegar jest dość prostym urządzeniem. Jego głównym napędem jest specjalny bęben z umieszczoną w nim sprężyną, która napędza oś godzinną poprzez system kół zębatych. Natomiast obroty osi są stabilizowane za pomocą kółka zębatego, połączonego z balansem i włosem (układ taki można spotkać w zegarkach). Z uwagi na to, że cały stabilizator obrotów osi jest dość delikatnym mechanizmem, urządzenie jest przeznaczone do współpracy tylko z małoobrazkowym aparatem fotograficznym. Należy stosować obiektywy o ogniskowych do ok. 135 mm.

Nakręcanie sprężyny napędzającej zegar następuje za pomocą 3W silnika elektrycznego na napięcie 220V/50Hz, poprzez przekładnię. Gdy sprężyna zostanie nakręcona, następuje automatyczne wyłączenie silnika poprzez wyłącznik krańcowy. Montaż ten przy idealnym ustawieniu, wypoziomowaniu, ustawieniu kąta godzinnego, umożliwia stosowanie bardzo długich czasów naświetlania, nawet do kilku godzin. Wielogodzinne naświetlanie stosuje się jednak rzadko, z uwagi na dużą jasność tła nocnego nieba i związane z tym ryzyko zaczernienia materiału światłoczułego jeśli zdjęcie  wykonujemy techniką analogową to samo tyczy się fotografii cyfrowej.

 Dariusz W. Nelle

 

 

 

 

 


Foto. Dariusz W. Nelle